Przełożony Starszeństwa Żydów, „szef” getta, Chaim Rumkowski, głęboko wierzył, że jedyną pewną walutą za życie mogła być dla Żydów praca. Arytmetyka przetrwania była dla niego prosta - na chłodno paktował z Niemcami, a wobec swoich pobratymców był protekcjonalny. Finalnie getto stało się miejscem tragedii 200 tys. osób, a sam Rumkowski zapamiętany został jako postać kontrowersyjna i niejednoznaczna.
- Dlaczego łódzkie getto powstało na Bałutach?
- Jak zorganizowano miasto wewnątrz miasta?
- Z jakimi wyzwaniami borykali się jego mieszkańcy?
W czwartym odcinku podkastu „Łódź poprzez wieki. Rozmowy jak przy kawie” Justyna Tomaszewska rozmawia z dr Ewą Wiatr. Nasza rozmówczyni odtwarza okoliczności, w których działał Rumkowski, przybliża życie codzienne w getcie i dramaty, które się w nim rozgrywały.
Dobrze zorganizowana gettowa machina zapewniała funkcjonowanie olbrzymiej masie ludzi na małej przestrzeni. W tle katastrofy działało życie kulturalne, funkcjonowało szkolnictwo, a opieka społeczna nie zapominała o potrzebujących. Mieszkańcy getta heroicznie walczyli o godność i normalność.