W latach 60. XX wieku Lydia Rapoport, amerykańska pracowniczka socjalna, argumentowała, że „zarówno pracę socjalną, jak i sztukę można pojmować jako instrumenty zmiany społecznej”. Od tamtej pory wzrasta światowe zainteresowanie rozwiązaniami łączącymi naukę ze sztuką w obszarze pracy socjalnej, co zaowocowało w 2019 roku pierwszą książką na ten temat ‒ Art in Social Work Practice: Theory and Practice: International Perspectives. W ten nurt badań wpisują się projekty wykorzystujące fotogłos jako metodę partycypacyjnych badań w działaniu, włączające osoby defaworyzowane społecznie, wykluczane. Polegają one na zaproszeniu uczestników do roli twórców/współtwórców nadających znaczenie swym dziełom, przekazaniu ich kolektywnego głosu szerszej publiczności i rozpoczęciu debaty publicznej wokół problemów społecznych i systemowych.
Tworzymy obrazy, wydobywamy nasze głosy
Podczas spotkań grupowych oraz indywidualnych uczestnicy badania opowiadają o trudnościach, wyzwaniach, barierach, wzmocnieniach, które łączą się z ich „krętą drogą rodzica”.
- tłumaczy dr Izabela Kamińska-Jatczak.
Zdjęcia, które wykonują uczestnicy, ukazują w sposób metaforyczny ich doświadczenia i odzwierciedlają emocje towarzyszące im w procesie zmagań z problemami w życiu codziennym, wpływającymi na doświadczenia związane z rodzicielstwem.
Efektem pracy z grupą będą fotografie opatrzone tekstem oraz opowiadanie cyfrowe (digital storytelling), które ożywi przedstawione historie.
Fragment wypowiedzi uczestniczki projektu i zdjęcie:
Wygrałam z całym systemem kilka lat temu. Odzyskałam dzieci. To była bardzo, bardzo, bardzo długa walka. Pisałam do rzeczników praw dziecka, praw człowieka. Ja byłam wszędzie, nawet tam, gdzie mnie nie chcą. Była we mnie silna determinacja i samozaparcie, takie tupanie nogami. I wchodzenie po prostu oknem, jak mnie drzwiami nie chcieli.
[źródło prywatne]
Fragment wypowiedzi uczestnika projektu i zdjęcie:
Więc jak idę do pracy, to mi ta krata przypomina każdą próbę samobójczą, dlaczego te próby robiłem, co mnie męczyło, co mnie spotkało, jak byłem dzieciakiem. To, że przez taką próbę chcieli nam zabrać dziecko. Nie wiem, co nam pomogło, że wtedy nam tego dziecka z domu nie zabrali. No więc staram się nie myśleć o tym. Chociaż to samo przychodzi i mnie męczy. Czuję się złym mężem, złym ojcem.
[źródło prywatne]
Planowana jest wystawa, na której przedstawione zostaną wypowiedzi wizualno-tekstowe wszystkich uczestników projektu oraz zaprezentowane opowiadanie cyfrowe. Zaproszone na nią będą osoby, które oddziałują na losy rodzin z problemami.
Społeczne badania uczestniczące oparte na sztuce
Celem projektu jest stworzenie przestrzeni sprzyjającej „wydobywaniu” głosu rodziców, by usłyszeli oni siebie nawzajem i by usłyszeli ich inni.
Wraz z uczestnikami chcemy, aby projekt stał się okazją do zetknięcia z publicznością złożoną z osób, które wpływają bezpośrednio lub pośrednio na losy rodziców przeżywających problemy opiekuńczo-wychowawcze, walczących o utrzymanie lub odzyskanie dzieci ‒ przedstawicieli instytucji, decydentów, opiniotwórców. Wystawa stworzy okazję do debaty publicznej.
- mówi dr Izabela Kamińska-Jatczak.
I dodaje:
Projekt można określić mianem eksperymentu społecznego, w którym przecinają się cele teoretyczne i praktyczne: pozwala na rozumiejący wgląd w świat przeżywany uczestników, stwarza okazję do zainicjowania procesu powstawania grupy wsparcia oraz stanowi próbę rekonstrukcji tego procesu. Wreszcie - daje możliwość wypracowywania rekomendacji dotyczących prowadzenia upełnomocniających partycypacyjnych badań społecznych opartych na fotografii, a także wskazówek dla osób chcących wykorzystywać metodę fotogłosu we wsparciu kryzysowym.
Dyskusja społeczna i wsparcie dla rodziców z problemami opiekuńczo-wychowawczymi
Badaczka zakłada, że potencjalnymi odbiorcami zainteresowanymi wynikami będą naukowcy i praktycy z obszaru krytycznej i jakościowej pracy socjalnej, pedagogiki społecznej, aktywizmu społecznego, którym bliska jest problematyka wsparcia rodziny, pracy grupowej, samopomocy, a także szersze grono badaczy społecznych zainteresowanych partycypacyjnymi badaniami w działaniu.
Badania otworzą nam drogę do rozpoczęcia procesu zmiany społecznej. Chcemy, by powołana w ramach projektu grupa wsparcia wskazała na potrzebę zakładania podobnych grup przez instytucje pomocowe i stała się forpocztą takiego działania. Grupy samopomocy są ważnym wsparciem. Rodzice będący na różnych stadiach procesu dezintegracji i reintegracji rodziny dzielą się ze sobą swoją wiedzą i doświadczeniem. Rozwijają własną siłę poprzez uświadomienie sobie potencjału posiadanej wiedzy i doświadczeń. Współtworzą pozytywną, wspierającą i zarazem korygującą relację w przestrzeni grupy.
- podsumowuje badaczka.
Granty IDUB UŁ
Inicjatywa Doskonałości – Uczelnia Badawcza UŁ to konkursy grantowe, w ramach których Uniwersytet Łódzki finansuje pomysły badawcze swoich naukowców i doktorantów. Poprzez wspieranie ich w uprawianiu dobrej nauki uczelnia realizuje strategię dążenia do doskonałości badawczej we wszystkich dziedzinach i dyscyplinach. Konkursy służą także umiędzynarodowieniu – rozwijaniu i zacieśnianiu współpracy uniwersytetu z badaczami z zagranicy. W ramach grantów skierowanych do naukowców spoza uczelni do zespołu UŁ dołączają doświadczeni i młodzi badacze. Sprzyja to fuzji doświadczeń i podnoszeniu potencjału naukowego uniwersytetu, wspiera nawiązywanie kontaktów i mobilność pracowników.
Granty są finansowane w ramach zwiększonej o 2% subwencji dla uczelni, które w 2019 roku przystąpiły do konkursu (IDUB). Uniwersytet Łódzki będzie otrzymywał dodatkowe środki na badania naukowe do 2026 roku. Wewnętrzne konkursy grantowe są realizowane od 2020 roku.
Obecnie, w II edycji kwotą ponad 3 miliona złotych dofinansowano młodych, doświadczonych badaczy oraz doktorantów w takich konkursach grantowych, jak: IDUB UŁ „Granty dla młodych i doświadczonych badaczy” oraz „Doktoranckie granty badawcze”.
Materiał: dr Izabela Kamińska-Jatczak, Wydział Nauk o Wychowaniu UŁ
Redakcja: Iwona Ptaszek-Zielińska, Centrum Promocji UŁ. fot. Bartosz Kałużny