Doktor Jan Rek należy do pokolenia łódzkich filmoznawców, którego kariera naukowa przez kilkadziesiąt lat związana była ściśle z Zakładem Wiedzy o Filmie Uniwersytetu Łódzkiego – pierwszym w kraju tego typu ośrodkiem badawczym na poziomie uniwersyteckim, założonym w roku 1959 przez prof. dra hab. Bolesława Lewickiego, późniejszego rektora łódzkiej Szkoły Filmowej.
Jan Rek studiował polonistykę na Uniwersytecie Łódzkim w latach 1961–1966. Od początku był słuchaczem wykładów prof. Lewickiego, które cieszyły się niebywałym zainteresowaniem ze względu na osobowość wykładowcy, nowość akademicką, a także powiązanie z sukcesami ówczesnej kinematografii polskiej i rangą, jaką w kulturze polskiej tamtego okresu zajmował film. W tych okolicznościach Jan Rek po uzyskaniu dyplomu w 1966 r. (promotorem jego pracy magisterskiej był prof. Bolesław Lewicki) został asystentem w Zakładzie Wiedzy o Filmie UŁ. Wtedy jeszcze nie wiedział, że zwiąże się z tym miejscem na ponad 40 lat, jako badacz należący do pierwszego pokolenia filmoznawców akademickich i nauczyciel kolejnych pokoleń uczonych.
Tematem pierwszych prac badawczych Jana Reka były relacje między literaturą a filmem. Pisał o tym w dwóch artykułach: Motyw samotności w polskiej epice i filmie fabularnym lat 1956–1965 (1967) oraz Ideologia jako wyznacznik przemian strukturalnych współczesnych adaptacji filmowych (1970). W sensie metodologicznym w obu pobrzmiewają echa tzw. przyliterackiej koncepcji filmu, którą prof. Lewicki rozwijał od późnych lat 60. XX w.
W tym pierwszym okresie badania prowadzone przez Jana Reka sytuują się w głównym nurcie ówczesnych zainteresowań światowego filmoznawstwa i dotyczą pytania, czy film jest językiem oraz kwestii narracyjności filmu. Jan Rek starał się tym wyzwaniom sprostać, publikując następujące szkice: Jak kino opowiada (1972), O narracji filmowej w kontekście współczesnych badań filmowych (1975), O języku filmu (1977, wraz z Bolesławem Lewickim) Film wśród sztuk narracyjnych (1980) oraz O znaku filmowym ze znakiem zapytania (1981).
W 1974 r. odbyła się obrona doktorska Jana Reka na podstawie dysertacji O problemach narracji filmowej, której promotorem był prof. Lewicki, zaś recenzentami: prof. dr hab. Stefan Żółkiewski (PAN) oraz doc. dr Pola Wert (UŁ). Wówczas został mu przyznany tytuł doktora nauk humanistycznych.
Ta rozprawa wyznacza zmierzch zainteresowań badawczych dra Reka teorią filmu, która ze swej natury operowała w sferze abstrakcji, natomiast on sam w coraz większym stopniu skłonny był wkraczać w rejony, gdzie refleksję badawczą zamykały końcowe konkluzje weryfikowalne. O tym przesunięciu akcentów i przemianach, jakie zaczęły wówczas zachodzić w filmoznawstwie, traktował jego szkic Inspiracje i aspiracje filmoznawstwa (1981). Przykładem zainteresowania badawczego kwestią relacji pomiędzy filmem a odbiorcą są jego dwa artykuły: Między analfabetyzmem a kompetencją. Przyczynek do antropologii filmu (1982) oraz O komunikacji filmowej z pragmatycznego punktu widzenia (1985).
W latach następnych przedmiotem zainteresowań badawczych dra Reka był socrealizm w polskiej kulturze i twórczość filmowa Jerzego Kawalerowicza. Kwestia pierwsza była rozważana w esejach: Stalin’s sweet revenge, or on some consequences of close encounters between film criticism and politics (2004), W cieniu socrealizmu (2005) oraz The rise and fall of socialist realism in Polish cinema (2010). Kwestia druga zaś była podejmowana w kilku artykułach – opublikowanych na łamach szeregu czasopism bądź wygłaszanych jako referaty na krajowych i międzynarodowych konferencjach – które w formie rozszerzonej złożyły się na książkę wydaną przez Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego jako Kino Jerzego Kawalerowicza i jego konteksty (2008).
Zjawisko globalizacji i udział mediów w jej kształtowaniu były tematem kolejnych artykułów dra Jana Reka. Pisał o tym w szkicach: Jak zdobywano świat, czyli o badaniach nad globalizacją i mediami (2004) oraz On certain limitations of the global discourse in Poland (2013).
Aktualnie dr Rek pracuje badawczo nad kinem amerykańskim lat 40. i 50. XX w. W druku znajduje się jego szkic Apokalipsa w amerykańskim filmie noir, wchodzący w skład tomu Koniec świata w literaturze i filmie, który ukaże się pod koniec bieżącego roku.
Na osobną uwagę zasługują liczne konferencje naukowe, w których dr Rek brał czynny udział, prezentując referaty, w tym zagraniczne, organizowane przez Massachusetts Institute of Technology czy przez uniwersytety w Amsterdamie i Osnabrück.
Poza działalnością naukowo-badawczą Jan Rek uprawiał dydaktykę z zakresu filmoznawstwa. Oprócz uczelni macierzystej, czyli Uniwersytetu Łódzkiego, gdzie w latach 1966–2009 aktywnie uczestniczył w kształceniu polonistów, kulturoznawców i filmoznawców, wykładał w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi, na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, jak również w Społecznej Akademii Nauk w Łodzi.
Niezwykle ważne miejsce zajmuje działalność organizacyjna dra Reka, prowadzona w sposób niestrudzony, kreatywny i legendarnie wręcz skuteczny. Jan Rek był organizatorem bardzo wielu konferencji krajowych i międzynarodowych na Uniwersytecie Łódzkim, uczestniczył w tworzeniu programów studiów. Był też na macierzystej uczelni jednym z pionierów nowego podejścia do współpracy międzynarodowej jako główny koordynator w latach 1999–2001 projektu „European Cinema in Film Studies”, realizowanego wraz z uniwersytetami w Reading (Wielka Brytania) oraz w Sztokholmie (Szwecja) pod auspicjami Komisji Europejskiej w ramach programu TEMPUS. Polska nie była jeszcze wtedy członkiem Unii Europejskiej, więc ten rodzaj współpracy, pod polskim kierownictwem, był zupełną nowością. W latach 2002–2003 Jan Rek był też koordynatorem krajowym projektu „In-visible Out-skirt”, realizowanym wraz z sześcioma partnerami z Europy pod kierunkiem Comune di Roma, przy wsparciu Komisji Europejskiej w ramach programu Kultura 2000.
Zamykając ten krótki rys biograficzny dra Reka, warto przywołać refleksję, która pojawiła się w końcowym fragmencie jego Wprowadzenia do książki Kino ma 100 lat. Dekada po dekadzie (1998), zawierającej materiały międzynarodowej konferencji z okazji setnej rocznicy urodzin kina, a redagowanej wspólnie z Elżbietą Ostrowską. W tonie nieco nostalgicznym Jan Rek zauważył tam, że jesteśmy świadkami rewolucji technologicznej, która niejako przy okazji niszczy wspólnotę zgromadzoną w ciemnej sali przed ekranem, budowaną przez kilka pokoleń od roku 1895, skazując widza nowych czasów na bolesną samotność. Zasiadając w gamingowym fotelu przed monitorem, otoczeni kompaktowym systemem audio, który jest w stanie zaoferować dźwięk przestrzenny, pozbawieni dotyku łokcia sąsiada z lewej i prawej strony, tracimy możliwość współuczestniczenia w celebrowaniu filmowego seansu na prawach swoistego widowiska son et lumiѐre. Jesteśmy wtedy sami, zdając się jedynie na towarzystwo ekranowych fantomów. To całkiem realna groźba, pozbawiająca nas poczucia komfortu bycia razem.
Doktor Jan Rek zdążył badać kino w jego tradycyjnej postaci. Uroczystość odnowienia doktoratu jest godną okazją do przypomnienia jego aktywności naukowo-badawczej, dydaktycznej i organizacyjnej.